Adromischus cooperi po przejściach
Już nie raz rośliny z moich parapetów lądowały na podłodze. Różnie to się kończyło, choć zazwyczaj nie było źle i dość szybko dochodziły do siebie po tym własnym, małym końcu świata.
blog o roślinach, ogrodach, mojej zielonej codzienności